Wpis sponsorowany
Łysienie to problem, z którym medycyna nie mogła sobie przez długi czas poradzić. Świadczy o tym fakt, że gwiazdy filmu, sportu czy też ważni biznesmeni także mają problem z łysieniem. Na szczęście pojawiają się produkty, które umożliwiają przywrócenie zdrowych włosów.
ViviComb to produkt stworzony w odpowiedzi na powszechny i odwieczny problem łysienia zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn!
Przyczyn tego zjawiska jest wiele, od dziedziczonych genów, zachwianej gospodarki hormonalnej, aż po choroby skóry.
Wieloletnie badania nad farmaceutykami i kosmetykami przeciwdziałającymi wypadaniu włosów nie przynosiły oczekiwanych efektów lub skuteczność ich była ograniczona do jednej z przyczyn tej przypadłości.
Tylko niewielki procent pacjentów był zadowolony ze stosowanych kuracji, do dnia w którym po wielu latach badań i testów na rynku pojawił się grzebień laserowy ViviComb!
Działanie tego urządzenia gwarantuje 90% skuteczności w leczeniu wypadania włosów oraz regeneracji cebulek włosowych.
Grzebień laserowy Vivi Comb jest w 100% bezpieczny dla ogólnego zdrowia użytkowników. Nie wydziela szkodliwego promieniowania, ani też nie uszkadza naskórka głowy.
Testy prowadzone przez producenta grzebienia laserowego wykazały szybki przyrost nowych włosów nawet o 20%. Urządzenie to ma pozytywny wpływ zarówno na stan cebulek i mieszków włosowych, jak i ogólny stan skóry głowy.
Nie posiada ono żadnych przeciwwskazań, ani nie powoduje skutków ubocznych.
Laserowa stymulacja, wykonywana do tej pory tylko przez lekarzy kosmetologów w specjalistycznych gabinetach kosmetycznych i lekarskich jest obecnie dostępna dla każdego bez ponoszenia ogromnych kosztów terapii i konsultacji medycznych!
Urządzenie jest lekkie i łatwe w obsłudze można stosować w warunkach domowych, bez względu na porę i wolny czas. Pierwsze efekty widoczne są już po dwóch miesiącach stosowania.
Jak działa grzebień laserowy ViviComb?
Innowacyjne urządzenie ViviComb opiera swoje działanie na zastosowaniu technologii nisko energetycznego lasera typu LLLT. Takie technologie wykorzystywane były do tej pory tylko w specjalistycznych klinikach i gabinetach kosmetycznych. Stymulacja wiązką promieni laserowych zwiększa produkcję ATP w organizmie, działa stymulująco na cebulki włosowe, aktywuje włosy w fazie telogenu (spoczynku), wprowadzając je w fazę anagenu (aktywnego wzrostu włosa) oraz odwraca proces miniaturyzacji włosa.
Grzebień laserowy ViviComb z powodzeniem zastąpi wszystkie kuracje farmakologiczne, kosmetyczne oraz kosztowne zabiegi, wykonywane przez nowoczesne kliniki!
słyszal Pan moze o leku ziolowym na robaki vernikadiz?czy mozna go stosowac bez konsultacji z lekarzem?i czy probiotyki napewno sa zdrowe?sa spory na ich temat
O ten preparat pyta wiele osób, ale nie mamy go w ofercie w miejscu, gdzie pracuję. Vernicadis to produkt O. Grzegorza Sroki, który opracował mnóstwo świetnych preparatów. W zastępstwie można użyć produktu także od O. Grzegorza o nazwie Vernicabon, ale żaden z pacjentów nie chwalił się, czy pomogło mu to na "bogate życie wewnętrzne". Znacznie bardziej popularny jest Fresh Green Walnut extract z firmy Now i ParaFarm – organizm bez pasożytów i pacjenci mówią, że te preparaty działają.
Są one dostępne bez recepty, ale dla pewności lepiej zapytać się lekarza o opinie.
Na temat probiotyków mam dobre zdanie, gdyż poprawiają one trawienie, są pomocne w biegunkach. W magazynie Focus pojawił się przed wieloma laty świetny tekst o mózgu brzusznym i tam było też o skutecznym działaniu probiotyków.
Czy to prawda,ze aby pozbyc sie pasozytow trezba objac kuracja wszytskich domownikow,w przeciwnym razie pasozyty znowu sie pojawia
Tak, to podstawowa zasada w leczeniu pasożytów. Co więcej, dzieci zarażają się od siebie w przedszkolach i leczenie domowe może być krótkotrwałe.
Moze imbir dalby rade-czytalam ze jego ostry smak niweluje bakterie w jelitach
Tak sie zastanawiam nad czystkiem?ale niewiem tez czy moglabym go stosowac po terapii antybiotykiem.Pewnie napisze Pan zebym zapytala lekrza-ale co on mi powie,jak oni nie znaja sie na ziolach tylko na lekach.Niewiem co robic zeby sobie pomoc a nie zaszkodzic.Pewnie napisze Pan,ze moglam ochronic sie przed braniem antybiotyku-no w tym wypakdu nie moglam,bo mialam bardzo gleboką ranę dłoni i kuracja antybiotykiem byl konieczna
W przeciagu pól roku 3 razy bralam antybiotyk w tym 2 razy klindamycyne i mimo stosowania probiotyku wystepowala biegunka ktora ustepowala po zastosowaniu metronizadolu.jednak teraz rozniez bylam w trakcie takiej kuracji i zazywalam jednoczesnie klindamycyne i metronizadol i rpobiotyk.W ostatnim dniu przyjmowania leku pojawila sie nieliczna biegunka bez innych objawow.Zaczelam troche o tym czytac i znalazlam informacje na temat zakazenia bakteria C.Difficle wlasnie leczona metronizadolem.Pewnie czeka mnie kolejna kuracja tym antybiotykiem-domysla sie Pan,ze pewnie mam chore jelita i zoladek w ne najlepszym stanie.Co moge zrobic?Jak sobie pomoc.Przez pierwsze 2 dni stosowalam ostropest(lekarka pozwolila mi go brac),ale zaczelam daej szukac informacji o interakcji ostropestu z lekami i wyslzo ze nie mozna przyjmowac go przy stosowaniu metronizaodlu bo oslabia skutecznosc leku o 50%.Co mam zrobic?oprocz probiotykow co moge stosowac??Prosze o pomoc
Ostropest ma działanie na wątrobę, nie na stan jelit, można go stosować wtedy, gdy antybiotyk ma działanie niszczące na wątrobę, a na biegunkę nie ma wpływu
Ale na pasożyty, czy na jelita, bo już się porobił balagan w tych komentarzach?
Moze krople odtruwajace Ojca Grzegorza bylyby dobre???co Pan mysli/.prosze cos doradzic
czytalam ostatnio w książce o ty,ze swiezy imbir likwiduje bakterie w jelitach,ale wole zapytac tutaj dla pewności,Ostropest wiem,ze dziala na watrobe,a antybiotyki napewno ja rowniez oslabiaja.Co moge zastosowac po kuracji antybiotykowej zeby zregenerowac sluzowke zoladka(siemie,prawoslaz?),i co zrobic zebypozbyc sie tej bakterii w jelitach,ktora produkuje toksyny
tak sobie mysle,ze po tym kolejnym antybiotyku mam jelita na 100% zasiedlone przez candide,wiec niewiem juz jak sie do tego wszystkiego zabrac.z jednej strony antybiotyk kolejny zniszczy ta toksyczna bakterie jelitowa,z drugiej zas dokarmi candide i badz tu madry…
Własnie przeczytalam o korzeniu kobylaka,o jego dobrym wplywie na jelita zwlaszcza w przypadku bakterii beztlenowych-co z tego skoro nie moge go zastosowac bez zgody lekarza.Niewiem co robic,ta seria antybiotykow ktora ma zwalczyc bakterie jelitowa C.difficile mnie wykonczy
Prosze Pana o komentarz i porade co bedzie najlepsze.Krople O.Grzegorza,kobylak,aloes?
Myślę, że najlepiej zacząć od aloesu. Postaram się znaleźć tą książkę, o której pisałem i coś z niej zacytuję.
ok,dziekuje bardzo
Odnosnie aloesu,niewiem czy slyszal Pan juz dawno w sumie o kuracjii oczyszczajacej z aloes, oliwy i soku z cytryny.TYlko wtej repturze aloes byl pol na pol rozcienczany z woda.U mnie w sklepie akurat jets dostepny sk z aloesu z miazszem firmy Ekamedica,tylko po otwarciu nalezy go spozyc w ciagu 21 dni.W takim razie co ja zrobie z reszta soku-przeciez nie wyrzuce,tymbardziej ze na wszelkie rnay czy oparzenia stosuje sok z miazszu rosliny,ktora rosnie w moim domu.Druga sprawa to to,ze podobno sok z aloesu znany jest glownie z dzialanie przeczyszczajacego i jego dlugotrwa;e picie moze sie przyczyniac do wyplukiwania elektrolitow itd,z kuracja o ktorej pisze jak sądzę musi byc przez okres kilku miesiecy przeprowadzana.
Przepraszam za późne udzielanie odpowiedzi, ale cierpię na ciągły brak czasu. Myślę, że błonę śluzową bardziej uszkadzają leki typu nlpz (aspiryna i paracetamol), a antybiotyki powodują wyeliminowanie "dobrych" bakterii, przez co pojawiają się inne problemy. Działanie imbiru można potraktować jako wspomaganie organizmu, nie jako normalną kurację. Siemię i prawoślaz będą działały powlekająco, a jeśli jest problem z bakteriami, to one ich nie wyeliminują. Myślę, że warto zacząć od zmiany diety na taką, w której jest więcej naturalnych bakterii i kwasu mlekowego. Jest ich dużo na przykład w ogórkach kiszonych.
Słyszałem o tej kuracji, ale nie widzę sensu w przyjmowaniu tych składników razem – ogólnie nie jestem za stosowaniem kuracji oczyszczających, bo żadne zwierze ich nie stosuje i wszystkie są znacznie zdrowsze od ludzi. Sok z Ekamedici jest wysokiej jakości i nie ma konserwantów. Jeśli będzie się go piło w dawce 5 łyżek dziennie, to cała butelka wystarczy nam na 10 dni, czyli nie ma problemu z tym, że zostanie nam i się zepsuje.
Działanie przeczyszczające aloesu ma miejsce wtedy, gdy w soku jest dużo skórek, a większość dostępnych na rynku jest pozbawiona tego działania. Piłem kiedyś około 7 łyżek dziennie soku z miąższem z oleofarmu i nie zauważyłem efektu przeczyszczającego. O elektrolity proszę zatem się nie martwić.
Znalazłem tę książkę i tam jest opisane właśnie stosowanie mikstury z oliwą i z sokiem z cytryny, połączone z dietą bez węglowodanów i odstawieniem piwa.
Ta mikstura oczyszczająca jest opisana też w książce Wojciecha Gziuta Aloes pradawne panaceum.
Prosze mi powiedziec,czy lepiej wybrac sok z miąższem czy bez do tej kuracji.Ja chcialabym jednak sprobowac tej mikstury,podobno kazdy z poszczegolnych sklandikow ma inne dzialanie-aloes goi wszelkie rany,cytryna rozpuszcza zlogi
Czyli mozna ja zastosowac tak?
Aloes jets niewskazany gdyz bardzo wychladza organizm zgodnie z TMC
Nie istnieje coś takiego, jak wychładzanie organizmu.
Oczywiscie ze istnieje,a aloes wychladza oosby ktorym jest ciagle izmno tymbardziej
Poproszę o dowody w formie przytoczenia badań.
Czy slyszal Pan jakies pozytywne opinie na temat tej metody Słoneckiego,ktora Pan przedstawil?
Słonecki zaleca pic ta miksture o 3 miesiace,a potem zmienic na extrakt z grejfruta/czy tak dlugie przyjmowanie aloesu nie wplynie negatywnie na organizm?Pisze on tez,ze nie zaleca juz zadnuych innych kuracjii oczyszczajacych a co z ostropestem?mysli Pan ze mozna go stosowac?
O tej kuracji z aloesem, cytryną i oliwą czytałem u Gziuta i chyba u Tombaka, 2 czy trzy osoby mówiły, że się po tym dobrze czują.
Ostropest jak najbardziej na oczyszczenie wątroby