Jaki wpływ ma picie alkoholu na wzrost mięśni?

Wiele osób uprawiających sport, nie może się powstrzymać przed wypiciem jednego lub dwóch kufli piwa w czasie weekendu. Ciekawiło mnie, jaki wpływ na picie piwa na nasz organizm, a przede wszystkim, regenerację mięśni – czy jest on obojętny, czy też prowadzi do kilkudniowego regresu. Oto odpowiedzi na to pytanie.

Jaki wpływ ma picie alkoholu, na regenerację mięśni?

Picie alkoholu po treningu dla wielu osób nie jest niczym dziwnym, szczególnie jeśli trenują w weekend po południu a potem spotykają się ze znajomymi. Jeśli odmawiamy sobie drinka, to zwykle dla tego, że mamy świadomość jego negatywnego wpływu na naszą wagę, ponieważ dostarcza on dużej ilości kalorii. Niestety, ale szkodliwe działanie alkoholu wykracza daleko poza jego kaloryczność.

Szkodliwe działanie alkoholu polega nie tylko na tym – przede wszystkim wpływa on niekorzystnie na metabolizm i regenerację mięśni, dlatego osoby, które zbyt często pozwalają sobie na picie, osiągają znacznie gorsze wyniki na siłowni.

Picie alkoholu wpływa na to, że nie jesteśmy w stanie zbudować mięśni, szczególnie w krótkim okresie. Dlaczego tak się dzieje? Aby zrozumieć to działanie alkoholu, należy najpierw poznać proces tworzenia się mięśni. 

Mięśnie rosną, gdy zachowujemy odpowiedni stosunek między ich syntezą i rozpadem (do którego dochodzi w trakcie przerzucania ciężarów). Rozpad mięśni pobudza je do syntezy, gdy dostarczymy organizmowi odpowiedniej ilości białka. Jeśli białka jest za mało, albo trenujemy zbyt intensywnie i organizm się nie regeneruje, dochodzi do rozpadu mięśni. Ten proces trwa w organizmie cały czas, ponieważ białko jest wciąż wbudowywane w jednym miejscu i usuwane z drugiego.

Naszym celem jest zachować taki bilans, który doprowadzi do budowania większej masy mięśniowej. Jeden i drugi proces przebiega cały czas i obok siebie, dlatego aby zachować przyrost mięśni, trzeba zwracać uwagę na długoterminowe skutki diety i treningu. Jeśli cały czas jesteśmy na ujemnym bilansie, czyli organizm traci wciąż więcej mięśni niż ich buduje, nie ma szans na to, że będziemy wyglądali tak, jak chcemy.

Tutaj właśnie należy wspomnieć o alkoholu, który przechyla szalę w kierunku rozpadu mięśni. Jeśli pijesz go po treningu, znacznie wzrasta ryzyko, że nie wyjdzie Ci on na dobre. Trening ma działanie kataboliczne i podczas niego, mięśnie ulegają rozpadowi by później się zregenerować. Niestety, ale jeśli pijesz alkohol po treningu, nie dochodzi do żadnej regeneracji po treningu. Osoby, które trenują z myślą o wzmocnieniu mięśni, a nie tylko dlatego, że panuje na to moda, powinny za wszelką cenę unikać picia.

A co, gdyby wymieszać alkohol i białko?

Problem negatywnego wpływu alkoholu na mięśnie okazał się tak ważny, że naukowcy zaczęli się zastanawiać, jakie działanie na organizm ma jednoczesne przyjmowanie alkoholu i białka.

Zbadano, jakie działanie ma na mięśnie, ma wypicie po treningu szejka białkowego, szejka z białka i alkoholu, oraz węglowodanów i alkoholu. W badaniach z 2014 roku sprawdzono, jaka będzie zawartość białka w 2 godziny i 8 godzin po treningu.

Wyniki były łatwe do przewidzenia – okazało się, że alkohol obniża regenerację organizmu. W grupie osób pijących alkohol wraz z białkiem, regeneracja były zmniejszona o około 24 procent, w stosunku do grupy osób, które po treningu wspomagały się białkiem. To jasny dowód, świadczącym o tym, że alkohol nawet wymieszany z białkiem, jest bardzo złym wyborem. Sam dodatek białka nie sprawia w magicznym sposób, że alkohol staje się mniej szkodliwy dla mięśni.

Porady na temat ćwiczeń i regeneracji mięśni

Aby zmniejszyć negatywne objawy picia alkoholu na mięśnie, należy trenować rano, tak by zachować jak największy odstęp, między spotkaniem towarzyskim, a ćwiczeniami. Należy także zwiększyć ilość przyjmowanego białka. Picie alkoholu zmniejsza regenerację o 1/4, jeśli połączymy go wraz z szejkiem białkowym. 

Dla wielu osób to niewiele, jednak warto zwrócić uwagę na to, że regeneracja mięśni to najważniejszy proces prowadzących do ich wzrostu. Wraz z wiekiem, możemy podnosić coraz większe ciężary i trenować dłużej i intensywniej, ale regeneracja pozostanie na takim samym poziomie. Nie warto jej dodatkowo zmniejszać.