Kawa zbożowa – alternatywa dla standardowej kawy


O zwykłej kawie, na łamach tego bloga pisałem już kilkukrotnie. Osobiście, nie wyobrażam sobie dnia bez filiżanki małej czarnej (a częściej kilku kubków kawy z mlekiem), dlatego można przypisać mnie do grupy kawowych “heavy drinkers”. Niestety, ale coraz częściej zauważam, że kawa ma sporo efektów ubocznych.
W Internecie można spotkać różne, często sprzeczne informacje na temat zwykłej kawy. Z jednej strony, zawiera ona antyoksydanty, witaminę PP oraz sporo błonnika, a dzięki kofeinie, poprawia nastrój i wpływa pozytywnie na wydajność naszej pracy. Niestety, gdy pijemy jej za dużo, mogą się u nas pojawić efekty uboczne picia kawy. Najważniejsze z nich to:

  • Drażliwość
  • Trudności z koncentracją
  • Częste odwiedzanie toalety
  • Bóle brzucha
  • Bóle głowy, spowodowane nadmiarem kofeiny
Piszę te słowa, jako osoba, która pije bardzo dużo kawy. Kawa uzależnia i wiele osób, nie potrafi bez niej normalnie rozpocząć dnia pracy.
Kawa ma też ważny wymiar społeczny – w czasach, gdy (na szczęście) coraz mniej osób wychodzi wspólnie na dymka, spotkania przenoszą się w okolice ekspresu do kawy. Chyba każdy, kto pije kawę dość długo, lubi jej smak, dlatego trudno jest zastąpić nam kawę, na przykład herbatą. Kawa bezkofeinowa jest z kolei dość droga i słabo dostępna w mniejszych miastach.
Alternatywą dla zwykłej kawy, którą chcę przetestować przez następne dni, jest kawa zbożowa jednej z najpopularniejszych polskich marek. Jej smak, jest bardzo zbliżony do zwykłej kawy parzonej, dlatego świetnie zastępuje ona tradycyjną kawę. Co ciekawe, kawa polskiej marki na literę I, jest słynna na całym świecie – można znaleźć ją w wielu rankingach produktów, które stanowią alternatywę dla zwykłej kawy!



Niedawno na blogu pojawił się artykuł na temat tradycji jedzenia chwastów na polskich stołach. Zapomniałem wspomnieć w nim o kawie zbożowej. Początkowo pili ją tylko najuboższe osoby i stanowiła ona substytut kawy. W czasie wojen światowych, kawa zyskała na popularności i tak zostało do dziś. Teraz traktujemy ją raczej jako alternatywę dla zwykłej kawy, niż jako substytut niższej jakości.




Najważniejsze zalety kawy zbożowej



Brak kofeiny – to bardzo ważne, jeśli dziennie pijesz kilka filiżanek kawy i zauważasz u siebie objawy związane z nadmiarem kofeiny. Często zdarza mi się pić kawę wieczorem, co potem utrudnia zasypianie. Kawa zbożowa odpowiada mi smakiem i dzięki niej mogę oszukać organizm, że dostarczam mu zwykłą kawę.



Obniżenie poziomu cholesterolu – kawa zbożowa wpływa korzystnie na układ krwionośny. Działają tak zarówno składniki, które znajdziemy wyłącznie w kawie zbożowej, jak i błonnik.



Zmniejszenie apetytu – zbożówka, podobnie, jak zwykła kawa, hamuje apetyt i zmniejsza ryzyko tego, że będziemy objadać się zakazanymi produktami. Dzięki niej, łatwiej jest wytrwać na restrykcyjnej diecie.



Usuwanie wolnych rodników z organizmu – badania przeprowadzone w 20014 roku wskazują na dużą zawartość antyoksydantów w kawie zbożowej.



Wpływ na zdrowie jamy ustnej – kawa zbożowa ma działanie antybakteryjne, dzięki zawartości melanoidyny. Dzięki tej substancji, kawa zmniejsza przyklejanie się bakterii do szkliwa i ogranicza ich wzrost. Pomaga to w spowolnieniu rozwoju paradontozy.



Lepsze ciśnienie krwi – zwykłą kawę pijemy zwykle po to, by podwyższyć ciśnienie. Okazuje się jednak, że można to zrobić, bez kofeiny. Gorąca kawa zbożowa, także inspiruje nas do pracy i wpływa pozytywnie na ciśnienie.



Zawartość cennych substancji – kawa zbożowa zawiera między innymi selen, magnez i błonnik (w przypadku kawy z cykorii jest to inulina).  



Bezpieczeństwo stosowania – W przeciwieństwie do zwykłej kawy, kawa zbożowa nie przeszkadza we wchłanianiu minerałów z pożywienia i w mniejszym stopniu wpływa negatywnie na serce oraz układ pokarmowy. Mogą ją pić także dzieci i kobiety w ciąży, a także osoby z nadciśnieniem.
Pijąc kawę zbożową, wspomagasz polską gospodarkę – w przeciwieństwie do tradycyjnej kawy, kawa zbożowa jest produkowana w pełni z polskich produktów.