O. Andrzej Czesław Klimuszko – jasnowidz, zielarz, uzdrowiciel. Biografia, recepty ziołowe, porady na zdrowie. | Krzysztof Kamiński

Ojciec
Klimuszko od lat uznawany jest za jedną z najwybitniejszych postaci
naszych czasów. Boża opatrzność, czy też po prostu zrządzenie
losu sprawiły, że posiadł on cudowny dar jasnowidzenia i niebywały
kontakt z naturą. Ta nadzwyczajna więź sprawiła, że intuicyjnie
potrafił rozpoznawać rośliny, które służą ludzkiemu zdrowiu.

Książka
o ojcu Klimuszce to swego rodzaju świadectwo życia. Nierozdmuchana,
nieprzesadzona, prawdziwa – taka, jak życzyłby sobie tego jej
bohater. Między wspomnieniami lat dziecięcych i pierwszymi krokami
w kapłaństwie, poznajemy postać człowieka, który ukochał
przyrodę. Ona natomiast ukochała jego i była mu poddana do tego
stopnia, że za jej sprawą Klimuszko był w stanie wyleczyć tysiące
ludzi.
I
na tym właśnie aspekcie książki skupimy się najbardziej. Na
ziołach polecanych przez ojca Klimuszkę, na jego cudownych
przepisach na mieszanki, kąpiele, napary. Życie ojca Czesława nie
było usłane różami, ale przenikliwość umysłu, jego
nadzwyczajne zdolności parapsychiczne i prawdziwa miłość, jaką
emanował, pozwoliły mu zajrzeć w głąb człowieczeństwa.
Osobliwy
związek z przyrodą ujawnił się, gdy Czesio, wówczas
jedenastolatek, dokonał dziwnego odkrycia. W lipcowy poranek wybrał
się z nieco młodszą koleżanką, Zuzią, do lasu na poziomki.
Zaskoczyła ich burza. Gdy zmokły im ręce i nogi, na dłoniach
dziewczynki zobaczył nabrzmiałe od wody brodawki. Wiedziony
tajemniczą siłą zerwał jaskółcze ziele, jego sokiem natarł
narośla. Zaraz znikną – zapewnił Zuzię. Po pięciu dniach nie
było po nich śladu. Nie potrafił wyjaśnić skąd się wzięła ta
znajomość ziół. Odtąd bezbłędnie określał lecznicze i
trujące właściwości roślin.”
Ojciec
Klimuszko zawsze namawiał do szukania szczęścia w przyrodzie.
Wiedział dokładnie, że Matka Natura zadbała o to, abyśmy mieli
pod ręką wszystkie niezbędne specyfiki, które umożliwią nam
prowadzenie szczęśliwego, a co najważniejsze zdrowego życia.
Namawiał do zbierania ziół i przygotowywania z nich naturalnych
lekarstw, oponował za tym, aby matki nie pozwalały swoim dzieciom
przebywać w skażonym środowisku, by uczyły je bliskiego kontaktu
z przyrodą.
Myśli
ojca Czesława do jednych trafiały, a od innych odbijały się
niczym od betonowego muru. Jego rady i receptury zaczęło doceniać
dużo później, kiedy ludzie zrozumieli, że nowoczesna medycyna nie
daje odpowiedzi na wszystkie pytania. Tymczasem receptury Klimuszki
zaczęły masowo uwalniać ludzi od różnego rodzaju schorzeń.
Ojciec radził, żeby na każde użycie przeznaczać kopiastą łyżkę
ziół i zalewać je szklanką wrzątku. Przestrzegał przed ich
gotowaniem, gdyż proces ten bezpowrotnie niszczy olejki eteryczne i
witaminę C.
Jednymi
z najpopularniejszych mieszanek, które zostały przedstawione w
książce Krzysztofa Kamińskiego, są receptury na choroby układu
krążenia, przewodu pokarmowego, dróg moczowych czy też choroby
skóry.
Przy
wrzodach żołądka uzdrowiciel polecał sporządzić następującą
mieszankę:
  • ziele
    tasznika
  • kłącze
    pięciornika
  • ziele
    krwawnika
  • korzeń
    prawoślazu
  • korzeń
    kozłka
  • liść
    podbiału
  • kwiat
    lawendy
  • liść
    melisy
  • korzeń
    mniszka lekarskiego
  • ziele
    srebrnika
  • liść
    pokrzywy
Wszystkie
zioła powinny być zmieszane w równych proporcjach, zaparzane po
jednej łyżce na szklankę wody i pite 3 razy dziennie na 20 minut
przed posiłkiem.
W
przypadku trądziku zalecał przygotowanie kąpieli z:
  • owocu
    jałowca
  • kłącza
    tataraku
  • pączków
    sosny
  • ziela
    skrzypu polnego
Na
kąpiel należy użyć 7 łyżek powyższej mieszanki, zalać je
dwoma litrami wody i gotować przez 10 minut. Po ostygnięciu i
przecedzeniu, wlać do wanny i zażywać piętnastominutowej kąpieli.
Książka
o ojcu Klimuszko nie daje się ująć w jakiekolwiek ramy. Żeby
zrozumieć jego powołanie i umiejętności, trzeba przede wszystkim
poznać kompletną historię jego życia. Kiedy się to już stanie,
człowiek zaczyna całkowicie inaczej postrzegać pewne sprawy.
Rozumie, że otaczający nas świat nie jest tylko otoczką, to
organizm, który żyje tak samo jak my. Żyje dla nas i dzięki nam.
Niewielka
objętościowo książka może otworzyć przed nami całkiem nowe
horyzonty, nie tylko pomóc w zrozumieniu fenomenu życia, ale też
nauczyć podstaw zielarstwa i jego praktycznego wykorzystania w
życiu.

Na
podstawie:
O. Andrzej Czesław Klimuszko – jasnowidz, zielarz,
uzdrowiciel, Krzysztof Kamiński, Wydawnictwo Comes, Warszawa 1996r,
INSB: 83-85486-51-8

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...